piątek, 25 kwietnia 2014

Idealne jajko na miękko – jak zrobić?

Niby coś prostego, takie jajko na miękko. A jednak sposobów na jego zrobienie jest tyle, co jajek i zawsze wychodzą one inne. Raz są nie dogotowane, innym razem są już na twardo i z wymarzonego płynnego środka nici.


Ja zdradzę wam mój sposób – ze wszystkich, które wypróbowałam, ten jest najlepszy. Taki sposób na gotowanie jajek zdradził w jednym ze swoich programów Heston Blumenthal.

Do garnka wlewamy letnią wodę z kranu i solimy ok. pół łyżki. Garnek powinien być takiej wielkości, żeby woda przykryła jajka (wyjęte prosto z lodówki w rozmiarze L), które powinny mieć sporo miejsca. Stawiamy garnek z jajkami na średnim ogniu i gotujemy bez przykrycia. Musimy ich pilnować, ponieważ gdy tylko woda zacznie wrzeć, zaczynamy odliczać czas. 

Aby uzyskać jajko na miękko gotujemy je w wrzącej wodzie przez minutę. Ja wolę kiedy jajko jest bardziej ugotowane i gotuję je dwie minuty, wtedy żółtko jest lekko ścięte przy białku. Jeśli chcecie uzyskać jajko ugotowane na średnio gotujemy je trzy, a na twardo pięć minut.

Jeśli boicie się że jajko pęknie (a tak się czasem zdarza), polecam zrobić małą dziurkę igłą w jajku. Ważne aby zrobić ją od strony bardziej płaskiego czubka.

I jeszcze pomysł na podanie.

  • Mamy teraz sezon na szparagi i do swoich jajek usmażyłam je na oliwie i maśle. Maczane w płynnym żółtku były przepyszne. Takie śniadanie zapewnia świetny humor na cały dzień.
  • Zdrowa wersja? Jajka, ruccola i żytni chleb.
  • A moja ulubiona wersja? Jajka na miękko, chrupiący tost posmarowany masłem, który maczamy w płynnym żółtku. Do tego po każdym kęsie lekko solimy jajko.


Smacznego :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz