Fajny pomysł na dodatek do dania głównego lub przystawkę. Idealne dla osób, które uwielbiają sery i dla tych, które akurat nie chcą myśleć o diecie :)
Składniki:
- 4 średnie lub duże ziemniaki
- feta
- parmezan
- cheddar (lub inny żółty ser)
- świeże zioła
- gałka muszkatołowa
- pieprz i sól
- oliwa
Przygotowanie:
Ziemniaki dokładnie myjemy, zawijamy szczelnie w folię aluminiową i pieczemy przez godzinę (lub dłużej), do momentu aż ziemniaki będą miękkie.
W misce mieszamy sery ok. 3 garście cheddara, garść parmezanu, sporą ilość fety – proporcje możecie dowolnie zmieniać. Dodajemy pieprz, sól i gałkę muszkatołową. Siekamy świeże zioła, ja użyłam bazylię, oregano i pietruszkę (możecie użyć też suszonych ziół), dodajemy je do reszty składników.
Gorące ziemniaki kroimy wzdłuż na pół, łyżeczką wydrążamy środek – staramy się nie uszkodzić skórki (jeśli się uszkodzi to się niczym nie przejmujcie). Miąższ ziemniaków mieszamy z serami i ziołami. Farsz nakładamy łyżeczką do łódeczek, polewamy oliwą i układamy na blaszce wyłożonej folią aluminiową. Pieczemy ok. 20 minut do momentu, aż wierzch łódeczek się zrumieni.
Ja takie ziemniaczki podaję z sałatką i plastrem wędzonego łososia lub szynki parmeńskiej.
Można je również polać sosem jogurtowym lub grzybowym :)
Smacznego !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz