Nie jest to przepis na klasyczne bułki do burgerów – takie, które możemy kupić w sklepie. Te są miękkie w środku ale lekko chrupiące na zewnątrz. Są maślane, bardzo smaczne, a co najważniejsze nie są sztuczne i napakowane chemią.
Są bardzo łatwe do zrobienia i myślę, że każdy sobie z nimi poradzi. Przepis pochodzi z książki „Burgery!” autorstwa Valery Drouet i Pierre-Louis Viel.
Składniki na 6 dużych bułek:
- 500 g mąki
- 25 g świeżych drożdży
- 300 ml lekko ciepłej wody
- 35 g miękkiego masła
- 10 g soli
- 1/3 łyżeczki cukru
- sezam do posypana bułek
- mleko do posmarowania bułek
Przygotowanie:
Drożdże zalewamy ciepłą wodą i dodajemy cukier. Mieszamy, odstawiamy na 10 minut.
Do miski przesiewamy mąkę, dodajemy sól, masło i wlewamy wodę z drożdżami. Ciasto zagniatamy ręcznie przez ok. 8 minut lub w malakserze na wolnych obrotach przez ok. 10 minut.
Ciasto odstawiamy na 30 minut pod przykryciem w ciepłe miejsce.
Z ciasta formujemy 6 kul i układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Bułki smarujemy mlekiem i posypujemy sezamem. Odstawiamy do wyrośnięcia w ciepłym miejscu na 45 minut.
Bułki pieczemy przez 15 minut w temperaturze 210 °C.
Uwagi:
- Bułki możemy posypać dowolnymi ziarnami,
- Ciasto możemy podzielić na 12 części i zrobić bułki do mini burgerów.
Smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz