Po długiej przerwie wracam z czymś prostym i szybkim. Specjalnie dla tych co swoją przygodę z gotowaniem zaczynają bądź chcą zacząć.
Proste i szybkie śniadanie czyli jajko sadzone. Dla mnie idealne na kaca po szalonej imprezie lub na niedzielny obiad z rodziną.
1. Potrzebne będą:
- jajka - umyte
- masło - koniecznie prawdziwe bez żadnych sztucznych dodatków
- patelnia - taka do której nic nie przywiera
- miska
- sól i pieprz
- i dowolne dodatki np. boczek, pomidory, grzyby
2. Jajka rozbijamy najpierw do miski. Uderzamy lekko jajkiem o płaską powierzchnię, a nie o kant miski. W ten sposób jest mniejsza szansa, na to że wpadnie nam do jajka skorupka. Należy uważać aby nie uszkodzić żółtka np. przy wybijaniu go do miski. Jeżeli jednak uszkodzimy jajko to i tak będzie bardzo dobre po usmażeniu lub możemy z niego przygotować jajecznicę czy upiec z nim ciasto.
3. Na patelni rozpuszczamy masło – 1 łyżeczkę na dwa jajka. Możemy je tylko rozpuścić lub chwilę podgrzewać aby nabrało intensywniejszego smaku.
4. Na roztopionym maśle możemy usmażyć szynkę, pomidory lub inne dodatki.
5. Na roztopione masło wylewamy jajko/a i smażymy na średnim ogniu. Podczas smażenia warto łopatką zgarnąć z wierzchu nieusmażone białko na boki patelni alby się ścięło. Można też patelnię przykryć – jajko od spodu się usmaży, a wierzch pod wpływam temperatury i pary również się zetnie. Inną, trudniejszą metodą jest smażenie jajka sadzonego z dwóch stron. Smażymy jajko po ok. 1 min z każdej strony odwracając je szybko łopatką. Podczas smażenia jajka możemy je posolić i popieprzyć.
6. Jajko zsuwamy z patelni na talerz i podajemy w ulubiony sposób :)
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz